Błyskawiczna poprawa

Odwiedził nas dzisiaj drugi raz młody mężczyzna, który miał od 15 lat spore problemy z sercem i bardzo niską wchłanialność wapnia do organizmu. Jakże było mi mi miło zobaczyć jego radosną, odprężoną twarz i usłyszeć słowa; „Boże, tak nie czułem się od lat. Ten człowiek jest wart wielkiej fortuny za to, co robi z ludzkimi chorobami…” Cóż, są ludzie, którzy wiedzą, że zdrowie jest bezcenne. Ale i są i tacy jak ci z Tarnowa, których umierająca córka miała być warta wszystkiego aby tylko żyła… A ona już po dwóch zabiegach chodzi, śmieje się i zdrowieje. Ostatnio jak była u nas   /ojciec tym razem już pozostał w samochodzie/ jej matka zapytała po zabiegu ile płaci? Uśmiechnęłam się smutno i zapytałam ją również, a na ile wycenia życie własnej córki, o które wcześniej tak się modliła… Nie przeniosły nawet kwiatów, a przecież na lekarzy wydali wcześniej tysiące i to dzięki nim dziewczyna zapadła w śpiączkę. Jezus miał kiedyś powiedzieć, że „prędzej biedny przejdzie przez ucho igielne niż bogaty dostanie się do nieba” i miał rację. Ludzie bogaci są pozbawieni skrupułów może dlatego są bogaci i wykorzystują innych. Prosiłam ich aby chociaż wpisali się w Podziękowaniach na naszej stronie. Nie ma do dziś ani słowa.

Byli też dzisiaj cudowni ludzie z Kielc, którym Marvin pomógł już za pierwszym razem. spali po jego zabiegu wiele godzin i są silniejsi, czują to napełnienie przez niego cudowną, uzdrowieńczą energią. Takich ludzi aż się chce przytulić do serca… Ale póki co szukamy kolejnych kontaktów w Szwajcarii aby żyć.