Dobre wiadomości od uzdrowionych ludzi

Jakże było mi miło, że w ciągu ubiegłego tygodnia pojawiło się kilkoro ludzi z naszej przeszłości, którzy do tej pory byli uzdrowieni. Jednak bezwzględny dla żyjących istot czas robi swoje wyłomy w zdrowiu, dlatego po tylu latach pojawiły się ponownie te osoby z następnymi problemami. Grupa osób z Lublina i innych miast ciągle pamiętają Marvina i choć nie miałam od nich żadnych wcześniej wiadomości o ich zdrowiu, to miło było usłyszeć te pochwały po tylu latach. Oczywiście my wszyscy postarzeliśmy się, ale zdrowiem nie każdy z nas może się pochwalić. Kłopoty dnia codziennego i stresy egzystencjonalne robią wyłomy w psychice i ludzkiej duszy. A potem także w ciele.

Już miałam wrażenie, że Polacy stracili nadzieję na wszystko, na siebie też, ale ostatni tydzień uzmysłowił mi, że ludzie są po prostu bardzo zagubieni w tym, co się dzieje obecnie z nimi. Nie zdają sobie sprawy, że trwa walka w przestrzeni energetycznej i należy być silnym jak nigdy dotąd.

Marvin jest tylko jeden jak się okazuje dla nich, bo raz uwierzyli i nie zawiedli się.  To daje nam potężnego kopa na dalszą pracę, tylko czy będziemy w stanie wygrać z ignorancją i celowym niszczeniem wszystkiego co prawdziwie duchowe? Ten proces przecież ciągle się nasila. Ale póki co możemy dalej pomagać ludziom w ich chorobach, choć w o wiele zmniejszonej frekwencji.

Wyszczególnię tutaj te problemy, z którymi Marvin zdołał wygrać w tamtym czasie. Guz na klatce piersiowej, guz na udzie, problemy z nerkami i pęcherzem, tarczyca (Hashimoto), serce (kołatanie przedsionków), a nawet zakrzepica. Migreny, kręgosłupa problemy też były niwelowane. Psychika silniejsza, bo duch wzmocniony tak działają Marvina ręce jako przekaźnika tej wysublimowanej energii.

Każdy pracuje, bo ma jakiś cel w życiu i dobrze jest je spełnić w misji pomagania innymi z otwartością serca na ludzi. Jakże łatwiej jest później spożywać swoje zasłużone posiłki, wiedząc, że innemu człowiekowi dało się przed chwilą nadzieję i pomoc. Ludzie tacy jak Marvin, którzy mają dar uzdrawiania powinni mieć szczególną opiekę, a jednak ciągle są w niszy ignorancji. Jakie to niesprawiedliwe…

1459074_1538498239727514_8362054891384653638_n

 

,