Medytacja światła-miłości

Światło
jest w człowieku światło,
i rozświetla ono cały świat.
Jeśli nie świeci,
wtedy panuje ciemność.

Ewangelia Tomasza, logion 24

< Światło i miłość są istotą wszelkiego życia. Obie siły tworzą jedną, nienazwaną siłę, która manifestuje się w czasie i przestrzeni oraz przesyca cały kosmos. Światło jest zasadą organizującą materię. Nasze ciało składa się wyłącznie ze światła. W naszym ciele odnawia się około dziesięciu milionów komórek w ciągu sekundy. Dzieje się to dzięki mocy światła. Nowa fizyka dematerializuje materię. Przed naszymi oczami otwiera się świat z czystego światła. Życie bezustannie wdycha porządek. Zasada porządku pochodzi od Słońca. Światło jest najlepszą (i najtańszą) apteką dla naszego zdrowia. Bez światła nie ma procesu stworzenia. Bez światła nie ma tańca gwiazd. Jego promienie sięgają czarnych dziur. Światło jest radością, miłością, wiecznością. Światło jest niewyczerpanym oceanem, którego doświadczamy, gdy jesteśmy bezinteresowni, mamy szacunek dla życia, żyjemy zgodnie z prawami harmonii i zasadą wolności. Jeśli zapomnimy, że światło jest podstawą Bytu, to zapomnimy o jedności. Wszyscy mistycy, wszyscy oświeceni podkreślają, że światło i miłość są podstawą wszystkiego, co istnieje. A ciemność jest stanem przejściowym, chybioną próbą życia bez światła. Aby przezwyciężyć najgłębszą ciemność, musimy udać się do źródła wszelkiego życia: do światła i miłości. DLATEGO Tysiące ludzi w różnych krajach łączą się w duchu w każdą niedzielę i w każdą środę. O godz. 19.00 poświęcają dziesięć minut na medytację światła-miłości. Czy chcesz się przyłączyć? Jeśli tak, to przede wszystkim nie rób z tego dogmatu. Znajdź miejsce w Twoim domu, w ogrodzie, w lesie lub gdzie indziej, gdzie się dobrze czujesz. Usiądź w miarę możliwości prosto na krześle lub na ziemi. Zapal świecę, jako symbol nieprzemijającego światła. Wciągnij teraz spokojnie powietrze nosem, mając zamknięte usta. Pozwól, aby powietrze powoli wypełniało Twoje płuca aż poczujesz, że dotarło do brzucha. W trakcie wdechu wypowiedz wewnętrznie słowo „światło”. Następnie spokojnie i z zamkniętymi ustami zrób wydech z brzucha. Podczas gdy powietrze wypływa przez nos z Twoich płuc, wypowiedz wewnętrznie słowo „miłość”. Pozwól tej energii światła-miłości płynąć bezosobowo około dziesięciu minut. Zbiorowe pole światła-miłości tysięcy ludzi przedostanie się do najciemniejszych miejsc, tam, gdzie światło jest najbardziej potrzebne. Jeśli oprzemy się na sile światła i miłości, żaden demon tej siły nie zniszczy. Uwierz w to, że ta siła Cię spowije i będzie ochraniać tak długo , jak tego będzie wymagać nasza podróż przez to ziemskie pole.>

„Podaruj nam mądrość, która poprowadzi nas drogą prawdy
Trzymaj z dala od nas wszelkie zło, aby Słońce nigdy nie skrywało swego oblicza przed nami ze wstydu i nie pozostawiło nas w ciemności.”

Z tradycyjnej modlitwy dziękczynnej Sose-Ha-Wa
(Indianina z plemienia Seneca)

„CZY SIĘ PRZEBUDZIMY?”
Marcel Messing